Ja oglądałem serial z lat 80 . Ale takiego shita jak ten film to dawno nie oglądałem. Zero polotu nudny filmik bez jaj i wigoru jak taki przeciętny kryminał. Nie mają szans ci aktorzy zastąpić aktorów z serialu z lat 80. Żadnych!!
szukałeś emocji? to może powinieneś wrócić do Władcy Pierścieni, albo cyklu zekranizowanej twórczości Jane Austen typu Duma i Uprzedzenie...?
Reżyserska lepsza. Film ma więcej ujęć, które bardziej ogarniają film. Fanstastyczne ujecia, niesamowity
wyścig motorówek, sceny rozmowy Rico-Trudy, rozmowa Crocketa z Izabellą, interakcje Crocketa z Rico oraz pare fantastycznych wizualnie zdjęć. Do tego muzyka zamiast plumknięcia jak jadą na akcję przed strzelaniną załącza się "in the air tonight". Miazga. Generalnie wypas. Klimatyczna mroczna strona Miami i historia o policjantach. Trzeba lubić taki styl. 180stopniowe odwrotność Bad Boys:) Kinowa na 5/10. Wersja reżyserska Manna dla mnie 10/10, ale obiektywnie dla innych z 8 może być:)