Nie wiem czmu zadajesz to pytanie ale ja niczego nie oczekiwałem. Po prostu jak by nie grać kumpla Tonyego wszyscy będą lubić.
Nie jest typem trolla.
Chodziło mi o to że napisałeś że Ty zagrał słabo, a ja odpowiedziałem że czego ty oczekiwałeś od dziecka, czy to takie trudne do rozkminienia?
Chodziło o to że grał słabo ale to nie ma znaczenia bo sama rola jaką dostał to już jego sukces.
Rozumisz?