Sezon 1: Żmijowisko

Czy ktoś mógłby nauczyć polskich aktorów wyraźnej wymowy? Tudzież dźwiękowców lepszego głosu? Jestem już zmęczona tym, że niektóre sceny muszę oglądać trzy razy, żeby wyłapać pojedyncze słowa z bełkotu (że niby tak naturalistycznie chyba), a czuję się upokorzona, gdy miejscami muszę włączać napisy do wypowiedzi w moim...

Zakończenie absolutnie beznadziejne

Serial jest bardzo męczący. W ogóle nie ma tu napięcia, jedyne “napięcie” to nieustanne kłótnie. Praktycznie wszystkie przedstawione w nim rodziny są w jakimś sensie patologiczne – wszyscy tu się nienawidzą i najchętniej by się pozabijali. Nie ma tu nic pozytywnego. Nie ma humoru, akcji ani głębszej fabuły. Dodatkowo...

Moim zdaniem spora inspiracja wydarzeniami z Rakowisk. I także moim zdaniem, serial wart obejrzenia.

Nie lubię polskich seriali, ale ten przynajmniej skończył się "dobrze" :)

Spodziewałam się czegoś w stylu Belfra. Może za dużo wymagałam... całe 6 odcinków można wynudzić się niemiłosiernie. Oglądłam na kilka rat żeby wreszcie dowiedzieć się co się stało.... finałowy odcinek zaskakuje. To pewne i wątpie żeby ktoś się tego spodziewał. Jednak reszta... słabo nakreśllone postacie, gra aktorska...

Gdzie obejrzeć finałowy odcinek? Na Player.pl jest dostępnych tylko 6 odcinków.

Witam. Poszukuję piosenki z 5 odcinka z momentu nocnej imprezy w Żmijowisku. Piosenka puszczana była z auta Roberta

Wczoraj obejrzałam koreański serial "Dziewczyna w masce" i to był majstersztyk. Wspaniały serial, na wielu poziomach. Dzisiaj zobaczyła tego gniota "Żmijowisko" i czuję jakbym przeniosła się z poziomu dzieła, które mogłoby dostać Oscara na poziom filmu klasy C. Nudne dialogi, nudne sceny, nierealistyczne zakończenie....

Kolejny raz w polskim serialu dorosła kobieta udaje nastolatkę, co aż bije po oczach i strasznie irytuje. Jak zależało im na tej dziewczynie to mogli zmienić, że Ada jest siostrą a Igorek jest dzieckiem studenckim (aktorzy są na tyle młodzi, że by to budziło mniejszy zgrzyt niż Ada).

Warto było męczyć się aby zobaczyć prawdziwą wegankę. Gardziła kichą kartoflaną. Bestia.
Kiełbachę żarła, bydlę. Ale wybaczmy jej, była pod wpływem.

Obrzydliwie zachowujące się aktoreczki. Jedynie ta mulatka zachowywała się jak normalna kobieta. Reszta to dno te obleśne wiecznie pijane fałszywe blond mordy to dramat.
Mąż ten areczek megapipsko, nie można na faceta patrzeć kompletny brak jaj.

Przykry obraz kobiety w malrzenstwie gdzie jest w tym zwiazku na sile. Nic nie ma soba do zaoferowania, ale probuje dominowac nad mężem. Dziwne traktowanie dzieci, mąż jak dotatek, dziwne fochy i donsy nieszczesliwej kobiety, bo to wzdychanie do bylego faceta ktory zareczyl sie z inna. Współczuć tylko facetom ktorzy...